Czy suknia ślubna po ceremonii i weselu musi wylądować na dnie szafy?
Niektórym wydaje się, że taki właśnie musi ją spotkać los, że będzie odtąd ulokowana gdzieś w czeluściach garderoby, odpowiednio zapakowana i czekająca…na co właściwie? Chyba na to, aż poszarzeje, pokryje się pokaźną warstwą kurzu i będzie po prostu kiepsko się prezentowała. Wszystko wskazuje na to, że takie postepowanie nie ma najmniejszego sensu. Co zatem zrobić?
Komis ślubny to jest to!
Można spróbować swoją kreację sprzedać – wtedy inna kobieta będzie mogła cieszyć się tym idealnym krojem, tymi wspaniałymi ozdobami, tymi niecodziennymi aplikacjami, haftami i starannym wykończeniem detali. Ale czy jest sens …